4:1

Wykorzystując, że siedzę przez najbliższe dni w domu i pilnuję po operacyjnej rekonwalescencji kota… (nie, nie mam kota!) postanowiłem wykorzystać ten czas do zabawy z krótkimi formami literackimi. Ograniczenie od 4000 do 8000 znaków ze spacjami — taki limit pozwala zbudować ze dwie trzy sceny i przejścia pomiędzy mini, a jednocześnie zmusza do wycinania co bardziej zbędnych wypełniaczy :)

Każde opowiadanie muszę stworzyć wokół czterech wyrazów zaproponowanych przez znajomych z Insta

Pierwszy efekt możecie już przeczytać: Guns with Roses (zbudowane wokół wyrazów: lis, lawendowy, więzienie, Róża)

Kolejne opowiadania nie będą ze sobą powiązane… no chyba, że będą :)