Nowa potrzeba, nowy layout, nowe treści.

Dzięki jednej wspaniałej dziewczynie usiadłem po raz kolejny do walki z projektowaniem LARPów — a kto miał ze mną przyjemność popełnić kilka wcześniejszych prób, wie, że to, delikatnie ujmując, nigdy mi specjalnie nie wychodziło. Zaparłem się jednak, że zrobię w końcu taki, który będzie udany bardziej!

No i choć powyższe wpisuję jako pierwsze, to w kolejności jest tak naprawdę ostatnie, bo wcześniej…

…dzięki kilku starym kumplom z drużyny, którzy dali mi motywacje do prowadzenia Cyberpunka, ponownie usiadłem do mojego ulubionego systemu (notabene doskonale odświeżonemu w najnowszej odsłonie, o czym kiedyś może napiszę). Jak to ja, nakreśliłem tak skomplikowany scenariusz i teraz, aby się samemu nie pogubić, muszę zacząć go tu spisywać, co wiedzą gracze, a co tylko ja :)

No i to też nie jest pierwsze, bo oddając sprawiedliwość...

…to mój przyjaciel, będąc najwierniejszym fanem mojej twórczości (albo po prostu chce być miły) regularnie punktuje mnie, że dawno nic nowego nie spisałem.

Może się zdarzyć, że nowa potrzeba (seria potrzeb) będzie motywacją, jakiej brakowało mi od dawna, by tchnąć w tę stronę raz jeszcze iskierkę życia :)

Dodaj komentarz